Niemal wprost z odległych zakątków świata i tych bardziej nam bliższych, z kulinarnych szlaków Europy, Polski i innych krajów, krain i miasteczek, odwiedził Wolsztyn Pan Robert Makłowicz, znany z programów telewizyjnych „Makłowicz w podróży”.
22 czerwca gościł on w Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Wolsztyn, gdzie opowiadał zebranym słuchaczom o swoich kulinarnych początkach, tradycji, etykiecie, wyniesionej z domu,o tym jak podczas wspólnych posiłków z zaznajomionym Hindusem poznawał smak Indii, oraz o innych swoich „smakowych” odkryciach.
Pan Makłowicz opowiedział też swoim gościom o fascynacji Chorwacją i w szczególności Dalmacją, która stała się też inspiracją dla jego najnowszej książki: „Dalmacja – książka kucharska”.
Oprócz ciekawostek gastronomicznych na temat masła, szparagów, bądź pamiętnych aluminiowych sztućców z dawnych lat, Gość biblioteki zdradził też kilka ciekawostek lingwistycznych, związanych ze Słowiańszczyzną, a zwłaszcza z tak zwaną „Białą Chorwacją”, której mieszkańcy wywodzić się mieli z Krakowa. Czy stąd fascynacja Prelegenta krainami naszych południowych sąsiadów? Tutaj także jako fakt można podać, że kopalnie okolic Grodu Kraka mierzyły dawniej poziom głębokości, względem Adriatyku, a nie Bałtyku.
Tego rodzaju „smaczkami” nie tylko kulinarnymi, ale też językowymi, kulturowymi podzielił się z mieszkańcami Wolsztyna Pan Robert Makłowicz, pisarz, dziennikarz, krytyk kulinarny i podróżnik.
Wyznał on także, że nasze miasto bardzo mu się podobało, a liczne cukiernie, sklepiki i restauracje, które odwiedził, dobrze świadczą o naszym Grodzie nad Dojcą.
Znany Smakosz po spotkaniu z czytelnikami delektował się chłodnikiem, przygotowanym specjalnie dla Niego, przez naszą bibliotekarkę – Panią Beatę Mróz, uznając go za fenomenalny! Pani Beacie natomiast pogratulował wybornego smaku.
zdjęcia: waszdzienpodniu.pl